Kościół Trójcy Świętej w Lublinie, zwany powszechnie kaplicą zamkową, jest jednym z najcenniejszych zabytków sztuki średniowiecznej w Polsce i Europie. Najstarsze wzmianki źródłowe informują o funkcjonowaniu kaplicy w 1326 roku, nie określając czasu powstania budowli.[…]
O unikalnym w skali światowym charakterze obiektu decydują bizantyńsko-ruskie malowidła zespolone z gotycką architekturą. Fundował je Władysław Jagiełło. Król, jak twierdzi Jan Długosz, przedkładając sztukę wschodnią nad zachodnią, polecił ozdobić na sposób grecki sypialnię na Wawelu oraz kilka znaczniejszych kościołów katolickich w Polsce. Większość z nich nie przetrwała do naszych czasów. Kaplica zamkowa w Lublinie jest najlepiej zachowanym obiektem wśród fundacji Jagiełłowych.
Malowidła zdobią górną kondygnację kościoła, ilustrując podstawowe prawdy o istocie Boga. Zgodnie z bizantyńskim kanonem ikonograficznym sklepienie wypełniają wyobrażenia aniołów. Wśród nich w prezbiterium umieszczono Chrystusa na Majestacie. U stóp Króla Wszechświata widoczne jest godło Jagiellonów. […]
W programie malowideł poczesne miejsce zajmują przedstawienia związane z fundatorem. Wśród nich najbardziej rozbudowaną kompozycją jest Modlitwa fundatora. Król Władysław Jagiełło, przedstawiony bez oznak godności monarszej, klęczy przed Chrystusem, polecany przez Matkę Boską i św. Mikołaja. Dopełnieniem wizerunku jest Konny portret Jagiełły umieszczony na ścianie łuku tęczowego, w przejściu z nawy do prezbiterium. Naprzeciw znajduje się Napis fundacyjny. Zachowany fragment kompozycji pozwala na odczytanie daty powstania malowideł i imienia sygnującego je twórcy. Dekoracja lubelskiej kaplicy została ukończona w dzień św. Wawrzyńca (10 sierpnia) 1418 roku, ręką mistrza Andrzeja.
Malowidła lubelskie są dziełem kilku malarzy pochodzących z różnych ośrodków artystycznych. Mimo różnic w poziomie wykonania stanowią jednolitą całość, zgodną z kanonem ikonografii bizantyńskiej i doskonale zharmonizowaną z architekturą.
Na początku XIX wieku wnętrze Kościoła Trójcy Świętej wraz z malowidłami pokryto warstwą tynku. Po odkryciu malowideł w 1899 roku przez malarza Józefa Smolińskiego rozpoczęła się ich wieloletnia i skomplikowana konserwacja, trwająca z przerwami do 1997 roku.